poniedziałek, 13 stycznia 2014

Poświątecznie

a nawet ponoworocznie... Wszystkiego dobrego, powodzenia w nowym roku!

Zmieniłam wygląd bloga co nieco i zniknęła mi możliwość szybkiego przeniesienia się w strefę edycji bloga... w okresie wyjazdów świątecznych, podkradanie internetu rodzinie nie sprzyjały szukaniu gadżetów blogerowych. Ale w końcu musiałam, bo ileż można milczeć? Parę rzeczy się udziergało wszak... dzisiaj ponczo, ciemny szary, grafit, antracyt... Nepal Dropsa, coś około 10sztuk.... coś około, bo to robótka wyjazdowa i już nie miałam głowy do liczenia:) Ponczo drutami nr 5 dziergane jest z dłuższym tyłem, najpierw zrobiłam kilka rzędów skróconych tuz pod golfem (z 6rządków), potem na dole tuż przed listwą odłożyłam przód na żyłkę a cały tył przerobiłam rzędami skróconymi, co 5 oczek zaczynając od 40 oczek środkowych.... tył miał w tym miejscu bodajże 120oczek? więc trochę tych rzędów wyszło i potem ostatnim rzędem całym połączyłam się z przodem, w miejscu łączenia wdziabnęłam po 2 oczka, aby nie było dziur i podwiniętych rogów... udało mi się tego uniknąć, jak widać (obawiałam się "efektu czapki Poppy" przy takiej ilości rzędów skróconych, ale wyszło super!). Jak dla mnie, osoby dość krągłej, ponczo z przodu sięga pępka, wolałabym tak jeszcze z 5-6cm więcej, dla pewności, ale zbrakło motków:) z tyłu jest okej, ale i te 5cm więcej by nie zaszkodziło. Osobie szczuplejszej ponczo spłynie niżej troszkę. Podsumowując - jestem bardzo zadowolona a pomysł z przedłużonym tyłem wydaje mi się bardzo dobry:) Ponczo tego typu, gładkie i jednobarwne, daje duże pole do popisu z dodatkami typu broszki/brosze, sznurki na szyi, kolorowe wielkie mitenki - ja widzę puchate pomarańczowe, takie do łokcia!






 Następnym razem pokażę na co została przerobiona choinka:)





5 komentarzy:

  1. Piękne poncho, proste i eleganckie! I tak jak piszesz - można zaszaleć z dodatkami :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjne ponczo. Pomysł z przedłużonym tyłem - genialny! Bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe ponczo. W tej prostocie cała elegancja. Niemal do każdego stroju pasuje, dodatkami można oidabuiać na różne sposoby. Znakomita wersja z wydłużonym tyłem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepraszam za literówkę miało być ozdabiać. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aaaa! Świetne. Ta możliwość dodatków różnych rewelacyjna. Niby jedno ponczo a ile można dzięki nim pozmieniać. Bardzo mi sie podoba ta wersja z dłuższym tyłem i golfem. I to mówię ja osoba, która poncza praktycznie nie nosi

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i słówko:)