Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kaptur. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kaptur. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 1 kwietnia 2014

Antyczny róż ?

Włóczka była z zapasów, guziki jak ulał, próbka mniej więcej odpowiadała ... do dzieła! Od razu sobie wymyśliłam, że będzie kaptur, zresztą od kaptura całość się rozpoczyna... kieszonki... rozmiar widziałam, że będzie płaszczykowaty... a że od pachy już jakoś monotonnie szło, to jeszcze dorzuciłam karo z tyłu... a oryginał to Grasshoper Lete http://www.letesknits.com/pattern-23.html 
Druty 3,75, włóczka 50/50 merino akryl, zabrakło, dokupiłam i ... na mokro inny odcień, na sucho nie widać, ale za to trochę na jakości producent oszczędził przez ostatnie 2 lata i ciut cieńsza nitka... no cóż...
Model uważam za wielce udany:)

Na razie za wiele do pokazania nie będzie, bo mam napuchniętego kciuka i chyba trochę to potrwa, zanim wezmę druty do ręki...










czwartek, 28 czerwca 2012

Jak kangurek z żurawiem

Ale najpierw o tym, co aktualnie robię... pisałam, że wygrałam w Motkach ... motek:) Romantika Melange... cieniutka ze zgrubieniami i metalicznymi błyskami... - ozdobna - co ja z niej zrobię?? Nie mam doświadczeń w tej dziedzinie:) Ale... pomysł się urodził, chyba to nawet będzie najbardziej autorski pomysł i mam nadzieję - całkiem niezły:)) Oto motek Romantiki (połączę z bawełną Rowana w kolorze stare złoto/herbatnik:)


W przesyłce dostałam również drugi motek Romantiki w kolorze stalowo szarym, również doczeka się pomysłu... oraz katalog Alize i próbki... bardzo mi miło:) Uwielbiam takie gadżety:)

Następnie... poszukiwałam wzoru na coś cardiganowatego... aż przypadkiem odkurzyłam numer wiosna/lato Vereny a tam.... tadam!  - chociaż z podejrzeniem podchodzę do wzorów z gazetek... ale moje zwoje mają już porządny punkt zaczepienia... najbardziej odpowiada mi chyba cardi nr 1, ale bez paska.... chociaż założenia Dropsowa Babyalpaca Silk da chyba raczej efekt, jak na zdj nr 2, ale tutaj odpadają te kieszeniochy....  no zobaczymy po dyskusjach ze zleceniodawczynią:)


I last but not least - żuraw na kangurze.... uwielbiam tę metamorfozę, którą przechodzi wełna po przepraniu robótki...



poniedziałek, 25 czerwca 2012

Kangurki

Się udziały... Maleństwo i Czarny... obydwa z farbowanej przez mnie wełny czeskiej Barbary, którą można zobaczyć w zakładce "wełny"na górze strony... na czarny farbowałam ten melanżyk a na zielono naturalny... na pomarańczu został lekki melanżyk, fajnie wygląda. Czarny na etapie suszenia. Dziergałam na KP 4, na zielony poszło niecałe 2 motki zielonego, półtora... plus połówka brązowego, razem około... ja wiem -  400m z groszami... na czarny..... bodajże 4 czarne plus jeden niecały pomarańczowego, razem nieco ponad 1000m.
Aktualnie wracam do liści Gail w formie chusty (prawie kończę) i w formie szala (praktycznie początek), a że obydwie wersję robię drutami KP 5, i mam je tylko jedne, to nie mogę się zdecydować, co dziergać... pewnie będę zmieniać druty w zależności od stopnia znudzenia:)) Na obydwu pracach mi zależy, żeby skończyć jak najszybciej... bo potem czeka wyzwanie - cienkie ponczo i cienki sweterek-kardigan rozcięty, niezapinany.... już wiem z czego i wiem z grubsza jak... więcej pracy czeka mnie przy sweterku, tu jeszcze poszukuje jakiegoś wzoru, bo mam przed oczami efekt końcowy, ale z tego co oglądam wzory w necie, to nie do końca znajduję to, co chcę.... dlatego najpierw będzie ponczo, bo tutaj prawie wszystko mam już przemyślane..... A może Wy podpowiecie jakiś wzór na taki cardigan? O ile pamiętam miał być z kapturem i bez ściągaczy, rękawy takie szersze, z przodu rozcięty, ale bez zapięcia.... chciałabym zrobić z Dropsa Babyalpaca Silk.... - taki lejący elegancki lump w naturalnych kolorach:) Oczywiście wzór nie musi idealnie odpowiadać mojemu opisowi, potrafię sobie wprowadzić ewentualne zmiany "po swojemu"... Chciałabym zrobić go idealnie:)


poniedziałek, 24 października 2011

W skrócie

Skróciłam ciemne mitenki, bo z grubszej niż we wzorze włóczki wychodziły szersze (co normalne i od razu korygowałam) no i ... dłuższe:) co skorygowałam po finiszu..... jasne czekają na swoją kolej, a że zajmują mi jedyne cienkie skarpetkowe druciki, to pewnie skończę je szybko:)
Wydrutowałam czapeczkę Poppy dla dorosłej tym razem, stała klientka, rzec można, bo w zeszłym roku robiłam dla niej taki oto szaliczek:

A teraz dorobiłam czapkę.... mitenki wszyły obok, symultanicznie uczyłam się u Iwony z drutoterapii.... jak pisałam, skróciłam je w ściągaczu i o jeden motyw kwadracików.... czapka dostała ściągacz jak w mitenkach.....


I dalej.... dzierga się kilka rzeczy na raz..... acha, wykończyłam wykończenie kaptura:) dostał w finale ślimaczki, o takie:)

W listopadzie czeka mnie wielka impreza, o dziwo zakupiłam sukienkę w 15minut dosłownie..... a jestem budowy raczej problematycznej, nawet bardzo...... no i w domu okazało się, że na listopadowy wieczór mam też coś do tej sukienki na ramiona..... zgadnijcie, co???..... planuję teraz jakieś dodatki w kolorach - jakie widać na kiecce...... buty mam czekoladowe:)

A że ostatnio nabyłam troszkę wełny (tak, wełny mieszanej) cieniutkiej i grubej w ..... supermarkecie pokroju biedronka/lidl.. ! ale wcale nie za grosze, trochę więcej niestety kosztowały niż się spodziewać można by..... ale jaka jakość!! jestem mile zaskoczona.... no więc z tego też powodu prawie każdą parę drutów mam aktualnie zajętą........ :D

poniedziałek, 10 października 2011

Cosiek zwany kapturem

Fatalne szaro bure warunki zdjęciowe........ :(
Z kaptura wyłazić się nie chce (u nas w bloku włączyli już ogrzewanie, nie korzystam jeszcze:), jest cacuśny.... ale na sprzedaż:)))
Jeszcze tylko francuską laleczką dorobić trzeba sznureczek i .....
(laleczkę pierwszy raz widziałam u Doroty a potem niedługo pojawiła się u mnie w Lidlu,  już wiedziałam co to jest i do czego...... mam kilka pomysłów na wykorzystanie tego czegoś....).

Kaptur powstał na bazie pomysłu i wzoru z wrześniowej Sandry czeskiej - ze względu na ten kaptur kupiłam ów numer:) gdybym Wam pokazała oryginał - :D hehe.... podobieństwo kończy się na tym, że to kaptur:))......

Uczyniłam z podwójnej nitki mieszanej, jedna to akryl, druga to wełna z moherem.... razem dały to, co widać.... druty nr 8, ścieg - dżersejowo-francuski dowolnie mieszany..... obdziergany szydłem.