wtorek, 1 kwietnia 2014

Antyczny róż ?

Włóczka była z zapasów, guziki jak ulał, próbka mniej więcej odpowiadała ... do dzieła! Od razu sobie wymyśliłam, że będzie kaptur, zresztą od kaptura całość się rozpoczyna... kieszonki... rozmiar widziałam, że będzie płaszczykowaty... a że od pachy już jakoś monotonnie szło, to jeszcze dorzuciłam karo z tyłu... a oryginał to Grasshoper Lete http://www.letesknits.com/pattern-23.html 
Druty 3,75, włóczka 50/50 merino akryl, zabrakło, dokupiłam i ... na mokro inny odcień, na sucho nie widać, ale za to trochę na jakości producent oszczędził przez ostatnie 2 lata i ciut cieńsza nitka... no cóż...
Model uważam za wielce udany:)

Na razie za wiele do pokazania nie będzie, bo mam napuchniętego kciuka i chyba trochę to potrwa, zanim wezmę druty do ręki...










11 komentarzy:

  1. Piękny jest ten antyczny róż, trochę podobny do wrzosu. Płaszczyk bardzo ciekawy, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjny! Wspaniały płaszczyk w przepięknym kolorze.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale u Ciebie uroczo dzisiaj :) Młoda dama cudnie prezentuje się w płaszczyku.
    Życzę szybkiego powrotu na dziewiarski front :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Płaszczyk wyszedł świetny i kolorek i fason, no i kaptur! Ale mnie zauroczyła modelka a szczególnie na pierwszym zdjęciu:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mrrrrrrrrrrrrrrrr... cacuszko przecudne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O, jakie piękności. I jeszcze ten kolor! Cud, miód i maliny.

    OdpowiedzUsuń
  7. superaśny płaszczyk - też bym taki chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. podoba mi się! dla siebie bym chciała coś takiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudny ten płaszczyk !!!Świetnie wygląda ten wzór przy guzikach!!! Muszę zapamiętać ten motyw :) Pozdrawiam serdecznie!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajny płaszczyk i ja bym się ubrała .

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny, bardzo ciekawy wzór. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i słówko:)