poniedziałek, 12 grudnia 2011

Czerwone i ... nie czarne:))

Ukończono, wykończono, wyprano, wysłano....... kolor świeża krew, Pure Merino Yarn Artu 100% wełna merino, podwójna nitka, druty KP 6, zużycie nieco ponad 5 motków.
Pierwsze zdjęcie + pozostałe zdjęcia - wyciągnijcie średnią i będzie kolor realny:)

 Zbliżenie:

Rewers na szaliku, można nosić na obydwie strony:


Ktoś zainteresowany, jak zrobić czapkę? Mam fotki "pod szkółkę"....... :)

Zestaw drugi, luźny, na magazynie:) Wystawiony do sprzedaży. Cieplutki, mięciutki, grubiutki.....Mieszanka wełny i akrylu no name (jakaś niemiecka firma, tzn włóczka turecka przez Niemcy trafiła do ... Czech:), gruba, druty 8 i 9, kolorki dość wierne na zdjęciu (no może poza tym, że jest to bardziej bordo niż brąz:), strasznie takie cosie lubię, bo wygodne, bardzo funkcjonalne i wiatr ani mróz nie ma szans dotknąć naszych karków ani uszu w czymś takim:))) Czapa już tu kiedyś gościła, dorobiła się partnera - szyjogrzeja:)





Zapowiada się pierwszy w życiu baktuś z Kapucynką (Capucine), ta Kapucynka to mnie wkurzyła już raz..... odstawiłam na kilka tygodni, pomyślałam i wydłubałam raz jeszcze z małą przeróbką... nie mam jeszcze dobrych zdjęć, więc tylko taka zajawka dzisiaj:


Mój nieoceniony w komentarzach mąż stwierdził, że powinnam ją nazwać Dupa Osy..... i nie pokazywać się na strzelnicy, bo mnie wezmą na cel:) - vide wpis poniżej, buhehehe........

Cieszę się, bo wracają zadowoleni klienci..........

3 komentarze:

Dziękuję za odwiedziny i słówko:)