środa, 15 sierpnia 2012

Stare w nowym

Nie zdążyłam sfotografować chusty dla mamy, Gail, grafitowa, wyszła śliczna i wielka... delikatna... dobrze, że mam jeszcze pewne zasoby tej wełny (w innych kolorach)... Po powrocie "na szybko" powstała koszulka z Bamboo Alize, taka ni to dla chłopaka, ni to dla dziewczyny. Wykończenia z Lino Alize. Lubię robić z bambusa, efekt dotykowy jest boski! jest jeden defekt - jak dla mnie bambus jest dość śliski, trudny do ujarzmienia jeśli chodzi o jakieś kombinacje typu dołączanie nitek itepe, bardzo łatwo o rozciągnięcie oczek i niechlujny potem wygląd, także trzeba się porządnie namyśleć co i jak zrobić, aby uniknąć takich miejsc wpadkowych. Prostota wzoru wskazana, bogata kolorystyka i przede wszystkim miękkość bambusa wynagrodzą brak zawijasów:))




Tymczasem na druty wrzuciłam chustę/szal Maluka w kolorze różowo-fuksjowo-fioletowym Delighta Dropsowego oraz - a jakże, 2 roboty na raz:)- ponczo z wielbłądziej alpaki Indiecity.... tylko proszę mi nie wykupić, bo potrzebuję jeszcze 2 motków! A używałam juz tej alpaki do chusty Ginkgo... cudna ta alpaka... nowa odsłona:



Ostatnio wkręcam się coraz bardziej w dziecięce klimaty, tak się składa... toteż nowe fotki dziecięcych wytworów:
czapeczki bawełniane z Dropsowego Muskatu - świetna wg mnie bawełna... korzystałam z przepisu, który podała JustMe tutaj , turkusowa to już moja wariacja na temat:)





Cieplejsza propozycja uniwersalna... tzw czapka menelska wg wujka Jasiuta:) Myślę, podskórnie czuję, że menelska zawita na dobre w kolekcji jesień/zima 2012/2013... jest przeurocza, nieprawdaż??? :DDD



I jeszcze na koniec odsłona czegoś, co już było, ale lekko podrasowałam fotki (dorobiłam czapkę z motywem Ginkgo do poncza):













Mam kilka nowych pomysłów na wyrobienie zasobów komodowych, ale na razie będzie chusta, ponczo, koszulka bambusowa i kangurek.... a potem - Boże Narodzenie:D hehe.... nieee.... galanteria jesienno-zimowa dziecięca i dorosła głównie chodzi mi po głowie......  to idę dziergać:) Zostawiam Was z Hanią dziś w roli głównej.....

14 komentarzy:

  1. same wspaniałości,cudne rzeczy!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy Ty to robisz kobieto... Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jaki bogaty posta!!! piękne dzieła, najbardziej się zachwycam pierwszym sweterkiem i sukieneczką z ostatnich zdjęć:) super efekt uzyskałaś!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bluzeczka ma niesamowitą kolorystykę, praktycznie ciągle dziergam coś batikowego i myślałam już, że mi się ten batik znudził, ale jednak nie. I ten bambus - wszystko brzmi zachęcająco. Czerwona czapeczka zdobyła i moje serce.

    OdpowiedzUsuń
  5. O dziewczyny, dzięki:)) Kahlan, ja to wszystko praktycznie już miałam wcześniej zrobione, nowa jest bambusowa koszulka, właśnie powstaje druga taka, ale... lepsza:) i czapeczka fiołkowa, a reszta to już "stare" dziergadła, sprzed urlopu:)))
    Dzięki za miłe słowa:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale sie pani rozbujała....tyle pieknych rzeczy..sliczne czapki...ciekawe...rozmaite i co jedna to ladniejsza...chusty boskie..poncho dla dziewczynki cudne...i bolerko bardzo ladne...modelka zaś urocza....skad ty na to bierzeesz czas?...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  7. czapka menelska wg wujka Jasiuta jest po prostu świetna!
    Zresztą wszystkie zamieszczone tutaj dziergadła są rewelacyjne.
    A samo przypomnienie ostatniej sukieneczki - bomba!

    Co do czapeczki wg mojego wzoru - czy zechciałabyś podpiąć projekt na ravelry?
    http://www.ravelry.com/patterns/library/happy-baby-hat

    OdpowiedzUsuń
  8. JustMe - chętnie, ale... muszę zrobić lepsze fotki... będę pamiętała:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Same fajne udziergi! Mój typ na miejsce pierwsze - komplet czapeczka z ponczem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sama nie wiem co lepsze! Zdecydowanie za rzadko do Ciebie zaglądam, muszę to zmienić!!!
    Czapka wg.Jasiuta0 BOMBA!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam po raz pierwszy :)
    Bardzo, bardzo piękne te wszystkie ażury i czapeczki. Do tego takie wdzięczne modelki. Moje gratulacje !!!

    Zapraszam też do siebie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Same cudowności:) trochę się rozgoszczę u Ciebie i do siebie też zapraszam:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  13. Polecam bambusową włóczkę na skarpetki są boskie, Komentarz Pani dotyczący zachowania bambusowej włóczki w większych robótkch nie zachęca do dalszego eksperymentowania
    Dzięki za spostrzeżenia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie wiem co mnie bardziej urzekło prace czy modelka
    WOW!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i słówko:)