Dzisiaj wspomnienie sprzed roku.... wspomnienie, bo obydwa zestawy "poszły do ludzi". Obydwa zrobione zaraz na początku przygody z Fimo-classic, lakierowane, takie dość toporne:) W ogóle składanie biżuterii to dla mnie wciąż świeży, niedoświadczony zanadto wątek...... A więc kwiecisty maj!!!
Ja jestem "ludź" bo u mnie zielone gości :)))
OdpowiedzUsuń