Ja zrobiłam dla dziewczynki z 3 powtórzeń..... no niby mały wzorek, ale dwustronny, odpoczynku nie ma i jakoś na razie regularności, jak w Haruni, mi brak... więc dziergało mi się długo..... jak dla mnie długo:) Ale warto było, bo wreszcie starsza latorośl ma swoje 5 minut:))
Wełna 100% czeska Ruby (zakładka wełny powyżej:), ilość trudno mi określić, bo miałam napoczęty motek 100gr/200m, zużyłam go i w ostatnim rzędzie! musiałam dodać nową nitkę..... druty KP 4 (można by było z tej wełny i na 4,5....).
Śliczna chusta, śliczna latorośl :)))
OdpowiedzUsuńo matko jaka sliczna dziewczynka w pieknej cuscie pasuje jej ten kolorek
OdpowiedzUsuńPiękna i chusta i latorośl :))
OdpowiedzUsuńNa tym zdjęciu bokiem jaka dumna i wyprostowana :) Piękna chusta i śliczna sukienka. Ciekawie wyglądają razem na cudownej modelce :) Pozdrawiam z małym kawalerem ;)
OdpowiedzUsuńsuper, ale młoda bombowo pozuje, widać, że przejęta! śliczna gingko!
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta, ale mała dama jeszcze bardziej urodziwa :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna chusta. Mała słodziutka. Pozdrawiam i podziwiam. Inka.
OdpowiedzUsuń