poniedziałek, 4 lipca 2011

No i znowu przyjdzie mi czapy robić....


Taka zima tego lata! :))
Czapa jeszcze gorąca, prosto z szydełka zdjęta:)
typ - wczesna jesień......Czapka ta narodziła się z
naoglądania się pięknych wytworów i pomysłów
,w które obfituje... internet:) . W weekend chwyciłam 3 torby resztek
włóczek i .... wyszło co widać na załączonym
obrazku:)

Czekamy z ustęsknieniem na wyjazd do babć...
a przy okazji - czapka typu "zimne lato".... Czapka
od początku do końca powstała w mojej głowie i
za pomocą moich rąk:) no.... ewentualnie jakimś tam
haczykiem był pomysł na dziurki układane w formę
kwiatków.... jak widać, pomysł baaardzo luźno
wykorzystany;)



No i poprawiona Rzepicha..... wcześniej wyglądała
znacznie mniej ciekawie, wg mnie.... teraz - lepiej:)
Poprzednia Rzepicha do obejrzenia TU. I tam i tu
ozdobą są kwiatki zrobione metodą frywolitkową....
Poza kwiatkami nic innego nie zrobię czółenkiem
- brakuje mi cierpliwości:))..
Rzepicha to moja domowa nazwa na ów wytwór,
który powstał na podstawie wzoru z ravelry.






Pierwszego maja powitałam Was na tym blogu
sweterkiem z rękawem 3/4 a może nawet 1/2:)).
Dziecko doczekało się w końcu owej zapowiedzianej
ozdóbki - kwiatek, a dokładniej 2 kwiatki
frywolitkowe i już wiadomo, która strona jest przodem:)
Ów sweterek powstał na bazie wzoru na kamizelkę,
też z ravelry.


Jak bardzo luźno traktuję wszelkie wzory i inspiracje
- możecie popatrzeć powyżej i porównać z "oryginałami"
z ravelry.com...... (nie wiem, czy się strony otworzą
osobom niezalogowanym do ravelry....)

Co by tutaj teraz znowu....... ????? :))))

4 komentarze:

  1. Oj Kochana, ale się wzięłaś za robótki!! Kiedy Ty tyle tego zdążyłaś zrobić?

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne czapusie, u mnie też można podpatrzeć co nieco... też czapusie Pozdrawiam i zaprszam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jednak Ci ta frywolitka wychodzi, a mi pokazałaś chyba jakieś zdjęcia początkowe...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i słówko:)